Chciałoby się powiedzieć, że czas powoli płynie... niestety ostatnimi czasy w moim życiu ciężko znaleźć określenie na to co dzieję się z tym czasem. Jeszcze tylko dwa tygodnie w Zielonej Górze i przeprowadzka. Może to fakt że na wsi jest spokój, cisza, świeże powietrze, ptaszki ćwierkają, ale... właśnie, zawsze jest jakieś "ale". Całe życie mieszkałem w mieście, nie mogę ogarnąć na tę chwilę tego wszystkiego. Na dodatek w poniedziałek egzamin zawodowy, szczerze to wcale mi to